Ponad sześć tysięcy fanów Kuby Błaszczykowskiego i nie tylko, 29 grudnia zasiadło na trybunach Hali Sportowej Częstochowa podczas drugiej edycji, jednej z największych imprez charytatywnych w Polsce - "Świąteczne granie z Kubą" organizowanej przez Fundację "Ludzki Gest".Wszyscy uczestnicy tego wydarzenia wsparli fundację Kuby Błaszczykowskiego poprzez kupno cegiełki.
- Możliwość pomocy dzieciom zawsze była dla mnie bardzo ważna - przekonuje Kuba Błaszczykowski. - Stąd narodził się pomysł powołania fundacji wspierającej pasje i talenty najmłodszych, szczególnie będących w trudnej sytuacji życiowej. Dzięki tegorocznej edycji „Świątecznego Grania z Kubą” pozyskaliśmy dodatkowe fundusze, które pozwolą nam na skuteczną pomoc potrzebującym. Wielka w tym zasługa naszych gości – uczestników turnieju, dzięki którym Hala Sportowa Częstochowa pękała w szwach. Serdecznie im dziękuję i zapraszam za rok!
W piątek na zaproszenie Kuby Błaszczykowskiego do Hali Sportowej Częstochowa przyjechały znane osoby ze świata sportu i kultury, które wzięły udział w charytatywnym turnieju piłkarskim o Puchar Prezydenta Miasta Częstochowy.
- Cieszę się, że ponownie mogliśmy uczestniczyć w tak wspaniałej imprezie - mówi prezydent Krzysztof Matyjaszczyk. - Cieszę się, że Fundacja "Ludzki Gest" nie tylko pomaga, ale jeszcze robi tego typu przedsięwzięcia w mieście, z którym Kuba jest związany.
Sędzią głównym turnieju był Krzysztof Materna, a na boisku zobaczyliśmy oprócz braci Błaszczykowskich m.in. Annę Wyszkoni, Kamila Wilczka, Piotra Gacka, Piotra Gruszkę, Grzegorza Proksę, Irka Bieleninika, Kajetana Kajetanowicza, Artura Siódmiaka, Tomasz Smokowskiego, Macieja Janowskiego, wiceprezydenta Częstochowy Jarosława Marszałka, a także raperów Eldo, Korteza i Libera.
- Miałem być tutaj w zeszłym roku, jednak nie udało się z przyczyn ode mnie niezależnych - Artur Siódmiak, były piłkarz ręczny, reprezentant Polski. - Często biorę udział w tego typu akcjach, sam je nawet organizuję. Kuba jest fantastycznym człowiekiem.Trzeba się na nim wzorować. Na boisku jest dżentelmen, a poza nim potrafi oddać to, czego nie miał w życiu.
Po emocjonującym finale trofeum wznieśli zawodnicy drużyny „Czerwonej”, w której główne roli grali byli reprezentanci Polski Radosław Gilewicz i Marcin Wasilewski. W regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem 5:5, a o wszystkim zdecydowały rzuty karne. Gorycz finałowej porażki przełknąć musieli „Zieloni” z braćmi Błaszczykowskimi, Joanną Jędrzejczyk, Jerzym Brzęczkiem i Pawłem Małaszyńskim w składzie.
- Współpraca z Kubą Błaszczykowskim to przyjemność, dlatego bez chwili namysłu postanowiłam wziąć udział w turnieju i wspomóc jego fundację - mówi Joanna Jędrzejczyk, była mistrzyni UFC. - Akcja jest szczytna, frekwencja dopisała, składy drużyn były bardzo mocne.
W drugiej części wydarzenia porywający koncert dali uznani artystów polskiej sceny hiphopowej – Eldo, Kortez i O.S.T.R., Marcin "Kali" Gutkowski, Letni Chamski Podryw.
Dochód z biletów-cegiełek przekazany został na potrzeby podopiecznych Fundacji Jakuba Błaszczykowskiego „Ludzki Gest”, której głównym celem jest pomoc chorym dzieciom poprzez finansowanie ich leczenia i zakup sprzętu rehabilitacyjnego. Fundacja pomaga także w realizacji marzeń dzieci i młodzieży będących w trudnej sytuacji materialnej i ma na swoim koncie wsparcie wielu osób, którym pomogła rozwinąć swoje pasje i zainteresowania. Część dochodu z biletów trafi także do Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach Poza Granicami Kraju. Na otwarciu imprezy pojawił się 14-letni Bartek Biskup, który stracił ojca podczas misji wojskowej.
Źródło: Materiały prasowe
Zdjęcia: wczestochowie
